czwartek, 10 września 2009

Echo (10.09.2009 r.)



No i niestety Echo nie poradziło sobie z pokonaniem zeszłorocznego szczytu umiejscowionego w granicy 5 zł. Jak widać na zamieszczonym poniżej wykresie ceny po wybiciu pod koniec lipca z wąskiego trzymiesięcznego prostokąta szybko powędrowały w okolice górnego ograniczenia szerokiego prostokąta. Cena akcji w tym krótkim czasie wzrosła o ponad 55% , od 27 lipca (3,14 zł) do 31 sierpnia (4,98 zł). I w tym ostatnim momencie przyśpieszona zwyżka wyraźnie osłabła. Co gorsze wszystko wskazuje na to, że w tym cyklu nie będzie już ponownej szansy na zaatakowanie szczytu. Po pierwsze szczytowe 3 świece wydaje się, że utworzyły mocną prospadkową formację „objęcia bessy”. 
Po drugie ceny spadły poniżej przyśpieszonej linii trendu. Podjęły nieudaną próbę powrotu nad nią, czym potwierdzone zostało, że przebita linia trendu stała się oporem. I kolejny sygnał to przebicie linii szyi utworzonej przy szczycie małej formacji głowy i ramion. Tyle negatywnych sygnałów wystarczy mi, aby jutro z rana zamknąć całą zajmowaną pozycję na akcjach tej spółki, póki jeszcze jestem na plusie.

Echo, 10.09.2009 r., dzienny, 4,19 zł, -7,91%

0 komentarze:

Prześlij komentarz